Pędzel pochodzi z kolekcji studio, która jest sygnowana jako kolekcja profesjonalna.
Przechodząc do sedna sprawy....
Pierwsze wrażenie to konkretnie zbudowany pędzel, zwarte i dobrze osadzone włosie. Włosie pędzla to Taklon. Jest niesamowicie miękki, takiej miękkości jeszcze nie czułam przy żadnym pędzlu. Ja tym pędzlem aplikuję podkład płynny i muszę przyznać, że jest to czysta przyjemność. Podkład początkowo nakładam na dłoń a następnie nabieram go pędzlem. Pędzel nie nabiera podkładu za wiele. Oczywiście jeżeli cały pędzel umoczycie w podkładzie to niestety będzie on bardzo "nasiąknięty" podkładem. Podkład rozprowadza się równomiernie, nie ma żadnych smug a samo rozprowadzenie jest banalnie proste. Po zakończeniu "przyjemności" wewnątrz pędzla pozostaje odrobina zabrudzeń spowodowanych osadzeniem się resztek podkładu i niestety...
I tutaj zaczynają się schodki. Mianowicie owa przyjemność kończy się jak przy każdym pędzlu myciem. Samo mycie pędzla nie zajmuje długo, ale już jego wysychanie to dłuższa bajka. Pędzel nigdy nie wyschnie na dzień następny, aby ponownie nim zaaplikować podkład. Co więcej już przy pierwszym praniu ta metalowa część pędzla uległa poluzowaniu. Teraz przy nakładaniu podkładu jestem ostrożna, aby ta część nie odpadła i cieszę się moją "przyjemnością".
Cena: 3,5 GBP
Ocena: 8/10
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz